Historia

Nie wskrzesi racja zguby

Ile pieniędzy nosił przy sobie mieszkaniec okolicznych miejscowości w latach 60-tych XIX w.? Co można było za to kupić? Dzięki odkryciu dokonanemu w trakcie poszukiwań zabytków w 2022 r. w pobliżu Działek możemy poznać odpowiedzi na te pytania. Wspomniana akcja została przeprowadzona w ramach funkcjonowania facebook’owej strony “Archeologia Żyrardowa i okolic”. Artefakty pozyskane w trakcie owych działań znajdują się obecnie w Muzeum Mazowsza Zachodniego w Żyrardowie.

Podczas prospekcji przeprowadzonej w miejscu leśnej wycinki w miejscowości Działki natrafiliśmy na niecodzienne znalezisko: skupisko siedmiu numizmatów. Na części z nich znajdowały się resztki skóry, świadczące o tym, że odkryte monety znajdowały się w skórzanym pokrowcu, najpewniej mieszku. Został on zgubiony przez właściciela w trakcie przedzierania się przez las. Wszelkie ślady wskazują na to, że w XIX w. był to silnie podmokły teren. Przypuszczeń, dlaczego właściciel mieszka przechodził akurat tamtędy jest wiele. Być może był myśliwym, pracownikiem leśnym, grzybiarzem lub po prostu chciał skrócić sobie drogę do domu/pracy/na rynek. Jednak skupimy się na faktach.

W mieszku znajdowało się siedem monet. Cztery z nich to srebrne dziesięciogroszówki z datą 1840. Pozostałe były miedziane: 2 x 2 kopiejki 1865 oraz jedna kompletnie starta moneta, przypuszczalnie 3 grosze z lat 1835 – 1841 lub starsze. Warto przy tym zwrócić uwagę, że znalezione numizmaty o nominale 10 groszy były w zaskakująco dobrym stanie, bez śladów zużycia powstających w trakcie obiegu. Najpewniej świadczy to o tym, że podobnie jak kopiejki, zostały wybite w 1865 r. Jak już pisałem w poprzednim wydaniu, srebrne, polskie monety o drobnych nominałach z niezmienioną datą “1840” były wybijane do 1865 r. Wszystkie ze znalezionych numizmatów (za wyjątkiem najbardziej uszkodzonego, którego nie można w pełni zidentyfikować) pochodzą z warszawskiej mennicy.

Podsumowując, pozyskano kwotę 43 grosze i 4 kopiejki. Warto przy tym zwrócić uwagę, że obie waluty były stosowane zamiennie, po stałym kursie 1:2. Znalezione kopiejki można więc liczyć jako 8 groszy. Właściciel pieniędzy, wybierając się na zakupy miał do dyspozycji 51 groszy, a więc 1,21 zł (ówczesny 1 zł = 30 gr).

Z pomocą w ustaleniu czy była to duża czy mała kwota, przychodzi “trofa”. Jest to ilość pokarmu niezbędna do zaspokojenia dziennych potrzeb energetycznych człowieka – zakłada się, że jest to 3000 kcal. Przykładowo, według wyliczeń z 2016 r. złotówka miała równowartość 0,095 trofy (obecnie wartość ta jest z pewnością mniejsza). Według obliczeń, złotówka (30 groszy) w okresie “kongresówki” miała wartość 2,7 trofy. Mając tę wiedzę można obliczyć jakiej sumie na 2016 r. odpowiadały pozyskane przez nas monety. Mianowicie była to kwota adekwatna do około 50 zł.

Jakie były ceny produktów żywnościowych w latach 60-tych XIX w.?

Koszt lepszego jakościowo bochenka chleba to 8 kopiejek, czyli 16 groszy. Za znalezioną kwotę można było więc kupić 3 bochenki i zostało by reszty. Bułka pszenna to wydatek około 4 groszy. Z kolei za 24 kopiejki (48 groszy, czyli 1,18 zł) można było kupić 1 pud ziemniaków (około 16 kg). Garniec (4 litry) piwa w Królestwie Kongresowym to wydatek od 8 do 28 gr, w zależności od jakości napoju.

Można więc przyjąć, że znaleziona kwota 1,21 zł pozwalała na zakup podstawowych produktów żywnościowych niezbędnych, ale niekoniecznie dobrych jakościowo, do przeżycia dla 1 osoby przez około tydzień.

Zakładając, że właściciel mieszka wybrał się na zakupy do pobliskich Wiskitek, można sobie wyobrazić jak wielka musiała być jego złość, gdy zorientował się, że nie ma czym zapłacić. Mając przed oczami jego wzburzenie, warto wspomnieć o innym odkryciu, dokonanym w przydrożnym rowie biegnącym wzdłuż Drogi Józefowskiej w żyrardowskim lesie. Mianowicie w trakcie poszukiwań zabytków w 2021 r. znaleźliśmy dwa srebrne numizmaty zalegające razem. Starszy z nich to moneta polsko – rosyjska z dwujęzyczną legendą – “3/4 rubla – 5 złotych” z 1835 r. Nowszy to rubel z 1897 r., co ciekawe wybity w mennicy w Paryżu. Ujednolicając była to kwota odpowiadająca ówczesnym 11,20 zł (1 rubel = 100 kopiejek = 200 groszy = 6 zł 20 gr), a więc mniej więcej 9 razy większa niż ta pochodząca z mieszka. Stąd i rozgoryczenie ze zgubienia danych pieniędzy było z pewnością adekwatnie większe – trochę tak, jakby obecnie zgubić 300-500 zł.

W następnym artykule przybliżę rosyjską walutę używaną na naszych ziemiach.

Na zdjęciach:

1 – Monety pochodzące ze skórzanego mieszka: 1-4 – 10 groszy 1840; 5-6 – 2 kopiejki 1865; 7 – prawdopodobnie 3 grosze z lat 1835-1841

2 – 3/4 rubla / 5 złotych 1835

3 – Rubel 1897

 

Back to top button
Skip to content