Wywiad

Jesteśmy plasterkiem bezpieczeństwa na wymarzonych wakacjach

Paulina Głowacka-Stypuła i Michał Stypuła to para pasjonatów podróżowania, którzy swoją pasję przekuli w biznes i biuro podróży Travelpanet.pl. Dziś zarządzają dwoma biurami podróży – w Żyrardowie i Grodzisku Mazowieckim przy ul. Sienkiewicza 34. Podróżowaniem zarażają znajomych, rodzinę i wszystkich, którzy przekroczą próg ich biura. O tym jak wyglądają wakacje żyrardowian w sezonie 2023 rozmawiamy z Pauliną Głowacką-Stypuła.

Jak w tym roku wyglądają wakacje Polaków, a w szczególności wakacje mieszkańców powiatu żyrardowskiego?

Jako właściciel biura, sprawdzając codziennie statystyki sprzedaży, większość klientów wybiera zagraniczne wakacje. W kwestii kierunków to w tym roku sprzedają się te, które sa po prostu najtańsze. Inflacja zżera każdego z nas, więc klienci z tym samym budżetem, z którym w zeszłym roku mogli sobie pozwolić na bardzo dobrą Turcję, w tym roku schodzi na średnią Bułgarię. W tym momencie staramy się sprzedawać klientom wakacje, na które ich stać i dostosowane do wymagań, które mają. Niestety często jest tak, że nie możemy spełnić nawet 30 proc. wymagań, które były jeszcze kilka lat temu?

Jakie były te wymagania jeszcze kilka lat temu i jak dziś jest to zweryfikowane?

Przed covidem lub nawet w czasie covidu nasi klienci poszukiwali obiektów przy plaży, a jak podróżowali z dziećmi to i z atrakcjami dla dzieci na terenie obiektu. Dodatkowo, żeby standard hotelu nie schodził poniżej 4, 5 gwiazdek, krótki transfer do lotniska, bliskość miasta od hotelu. Standardem było tez wybieranie krajów europejskich – Grecja, Hiszpania, Włochy. W tym roku króluje Turcja, dlatego że cena jest o wiele niższa  w stosunku do Grecji czy Hiszpanii. A jeśli budżet przeznaczony na wakacje nie pozwala nam wybrać nawet Turcji to w tym roku proponujemy Bułgarię, Egipt… Bułgaria jest bardzo podobna w kwestii wybrzeża do naszego polskiego morza, ale też kultury do warunków panujących nad naszym polskim morzem – takie zagraniczne Mielno lub Władysławowo z gwarancją pogody. Przy wyborze Bułgarii najpopularniejsze kurorty turystyczne to Złote Piaski i Słoneczny Brzeg. Turystycznie jest tu wszystko, czego klient potrzebuje, długie piaszczyste plaże, deptaki przy których są stragany sklepiki, restauracje, puby czy dyskoteki. Jeśli ma być to wyjazd budżetowy to Bułgaria jest dobrym wyborem, a tym bardziej dla tych, którzy boją się wyjazdów zagranicznych, tutaj swobodnie można się porozumieć w języku polskim.

Czy dzisiaj żyrardowianie w swoich wyborach zwracają uwagę na bezpieczeństwo? Mamy nieustające konflikty zbrojne, mamy pożary w Grecji. Jak klienci do tego podchodzą?

Mam wrażenie, że te wydarzenia już nikogo nie odstraszają. Covid już nas tak zmęczył i to zamknięcie nas wszystkich. Klienci potrzebują odpocząć, nie zważając na sytuacje na świecie.  Oczywiście mamy komunikaty o zmianach z powodu pożarów na Rodos. Na szczęście wszyscy nasi klienci są bezpieczni i żaden nie przebywał w okolicach wybuchu pożaru, a ci, którzy wyjeżdżają na dniach, będą w spokoju odpoczywać w regionach nie objętych zagrożeniem. Nie odstraszają nas również Rosjanie, do których rok temu stanowczo mieliśmy awersję, a kraje które pozwoliły na wjazd Rosjan były omijane w wyborze. Jednak należy pamiętać, że w tym momencie pożary panują na Rodos i Korfu, w Turcji, na Sycylii i wielu innych miejscach na świecie. Trzeba mieć również świadomość tego, jeśli lecimy w miesiącach, kiedy temperatury sięgają tam nawet 50 st. w słońcu, takie sytuacje mogą mieć miejsce I teraz padło na Rodos i Korfu oraz Turcje (okolice Kemer), ale jeszcze rok temu były pożary w Turcji i Rodos. Zauważyłam, że klienci szybko o tym zapominają. Dziś już nikt nie pamięta zeszłorocznych pożarów i tego, że w sezonie letnim te pożary tam po prostu występują. W Polsce lato jest stosunkowo łagodne, dlatego i tych pożarów jest bardzo mało. Natomiast sprawdzając mapy NASA z informacja o pożarach, w każdym kraju w szczycie sezonu letniego są pożary. Niestety to już jest dzisiaj normalne.

Jakie wakacje wybierają Wasi klienci? Czy to kwestia poznawania nowych kultur i zwiedzania odwiedzanych krajów, czy raczej leżenie na leżaku przy hotelowym basenie?

W 95 proc. nasi klienci poszukują komfortowych warunków w hotelach. To wygodna opcja dla rodzin z dziećmi, ale też dla wielu par. Ciągle pożądane jest wyżywienie all inclusive urozmaicone dodatkowymi wycieczkami fakultatywnymi, które pozwalają na poznanie danego kraju, kultury i piękna danego miejsca.

Skoro tak duże jest zapotrzebowanie na wakacje z komfortowym hotelem, czy w biurach są wakacje „dla aktywnych”?

Jak najbardziej. Mamy aktywne wakacje dla aktywnych klientów. Wybierając opcje all inclusive z założenia nastawiamy się na spędzanie czasu wobiekcie Nasi aktywni klienci wybierają opcję wyżywienia ze śniadaniem lub śniadaniem i obiadokolację. Ten wybór jest podyktowany faktem, że oni w ciągu dnia będą całymi godzinami zwiedzać dane miejsce, miasto, ale też podróżować wypożyczonym rowerem, samochodem. Wszystko to kwestia wyboru i świadomości wypoczynkowej klientów. Wiadomo, że pobyt all inclusive to masowa turystyka, to jedzenie nie w każdym hotelu będzie oznaczone gwiazdką Michelin. Wybierając taki rodzaj wyżywienie w greckim hotelu, one mają lepsze położenie niż przeznaczone na masową turystykę. Są często w centrum miasta, gdzie jest mnóstwo tawern, są porty przy których można zjeść  swieże owoce morza z widokiem. A przecież smakowanie i zwiedzanie to istota podróżowania!

Na jak długie wycieczki pozwalają sobie żyrardowianie?

W związku z inflacją większość rodzin skróciła w tym roku swoje wakacje do tygodnia. To stanowi 80-90 proc. naszych klientów. Ceny tych dłuższych pobytów są tak wysokie, że większość rodzin w sezonie (lipiec, sierpień) nie jest w stanie zapłacić 16 do 25 tys. za 2 tygodnie dla rodziny 2+2. Zmieniają swój urlop na miesiące, w których ceny są przestępne i wtedy decydują się na dłuższy pobyt. Aktualnie te dłuższe wyjazdy to dobro, na które nie wszystkich stać.

Robiliście zestawienie kosztów wakacji w Polsce i za granicą? Coraz częściej słyszy się żarty, że ludzie planujący ekonomiczne wakacje jadą za granice, a ci „bogaci” wybierają polskie morze.

Codziennie sprawdzamy te koszty przy klientach. Jeśli mamy porównywać ceny doby hotelowej. Ten sam standard 3 /4/ 5 gwiazdek polskich do greckich, to cena pobytu w Polsce jest o wiele droższa niż za granicą. W Polsce za te same pieniądze otrzymamy 4* hotel ze śniadaniami , a w innych krajach 4* standard z wyżywieniem All inclusive.

Dlaczego warto skorzystać z biura podróży planując wyjazd zagraniczny?

To na pewno gwarantuje bezpieczną podróż oraz komfort klienta. Organizując sami, musimy sami o wszystkim pamiętać, jeśli decydujemy się na wygodną opcje – kupujemy w biurach podróży, gdzie w biurze wszystko jest zaplanowane od A do Z. Kupiony bilet dla klienta, zapewniony transfer , pobyt w hotelu – opieka rezydenta. Poza tym kupując wyjazd przez biuro podróży opłacane są dwie skarbonki TFP i TFG, które chronią w przypadku zamknięcia granic, czy nie wypłacalności organizatora zabezpiecza to klienta na wypadek zaistnienia nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczność powstałych w miejscu realizacji imprez turystycznych. Dla klienta to koszt 30 zł, który jest dodawany obligatoryjnie, ale to też gwarancja ściągnięcia do Polski w takich sytuacjach, jakie miały miejsca w trakcie pandemii Covid-19.
To nie jest zagwarantowane w przypadku indywidualnych wyjazdów. Tu nie tylko trzeba załatwić wszystko na własną rękę, ale też liczyć się z wyższymi kosztami, które prawdopodobnie pojawią się, jeśli standardowa rodzina 2+2 będzie chciała wrócić z takich wakacji najbliższym samolotem, o ile taki będzie dostępny. To będzie koszt nawet kilku tysięcy złotych. Tu nie ma taryfy ulgowej i płacimy po komercyjnej cenie za bilety. My też zawsze podkreślamy naszym klientom, że decydując się na nas, gwarantujemy im pomoc w sytuacjach kryzysowych. Cokolwiek by się nie działo, a organizator na miejscu nie daje informacji np o transferze na lotnisku, pomagamy jak najszybciej rozwiązać sytuację i skontaktować się z organizatorem w celu potwierdzenia godzin powrotnych. Służymy swoim wsparciem i na pewno osoby pracujące w naszym biurze pomogą. Nazywam to plasterkiem bezpieczeństwa dla klientów. Bo w sytuacji kryzysowej często klienci zapominają o zabezpieczeniach, które mają. Jeśli nasz klient złamie nogę na wyjeździe i nie wie, co dalej ma zrobić, często do nas dzwoni, a my go uspokajamy i  przypominamy, że ma wykupione ubezpieczenie medyczne. Informujemy też o ewentualnych zapisach w umowie, takich jak „Pierwszy i ostatni dzień imprezy samolotowej przewidziany jest na przelot, a nie na właściwy wypoczynek.” Co oznacza ze godziny wylotu oraz powrotu w przypadku imprez realizowanych czarterem mogą ulec zmianie, co powtarzamy jak mantre aby później nie było do nas pretensji, że skróciliśmy klientowi urlop. Chcemy, by nasi klienci byli świadomi, co podpisują i co kupują. Większość klientów, którzy kupują swoje wycieczki przez internet, nawet nie wie, co podpisuje. My chcemy, by nasi klienci byli świadomi.

Ostatnio na Waszym Instagramie pojawił się apel o zrozumienie i szacunek do Waszej pracy. Czy faktycznie klienci innych biur podróży piszą do Was w środku nocy z prośbą o rozwiązywanie ich problemów na wyjazdach wykupionych gdzieś indziej?

Tak prosimy o zrozumienie i szacunek, ofertowanie klienta to nie 10 minut naszej pracy, a czasami kilka godzin czy dni ,a nawet miesięcy poświęconego czasu w poszukiwaniu idealnego miejsca. Klientom tez zmieniają się terminy wyjazdów, konfiguracje i zmiany destynacji- co dla nas oznacza, że musimy prace zacząć od nowa. To nie chodzi nawet o sam fakt dzwonienia i pisania w środku nocy. Od naszych klientów odbieramy te telefony. Czasami to nawet kwestia telefonu do hotelu, bo klient nie jest anglojęzyczny i pomagamy zmienić pokój, bo okazał się nie taki jak zakupiony. Wiemy, że niektórych klientów to stresuje, ale my chętnie w tym pomożemy. My też kiedyś zaczynaliśmy podróżowanie, więc pamiętamy, z jakim stresem się to wiązało u nas. To też normalne, że ludzie często mają strach przed wyjazdem zagranicznym. W pewnym sensie to tez opuszczanie strefy komfortu. Cieszy nas, że trafiają do nas klienci z polecenia. Uważam, że wykonujemy naszą pracę nader skrupulatnie i nie zapominamy o naszych klientach po wykupieniu przez nich oferty. Każdy klient ma prawdo do własnego wyboru biura podróży, nikogo nie przymuszamy do korzystania z naszych usług, ale też nie chcemy poświęcać naszego czasu dla klientów innych biur podróży, którzy traktują nas jak Biuro Informacji Turystycznej, a w momencie sytuacji kryzysowej takiego klienta, okazuje się ze jego biuro nie odbiera od niego telefonów, a internet nie odpowie, co dany klient ma zrobić w takiej sytuacji. Bo Call Center nie odbiera telefonów o 4/5/6 – klienci są pozostawienie sami sobie, a tym bardziej nie używają telefonów alarmowych, bo nie czytają umów. A wtedy sobie przypominają i piszą do nas czy dzwonią „A bo ty prowadzisz biuro, może pomożesz mi uzyskać informacje, jak mam zmienić rezerwacje?”; „Moja córka zachorowała, nie mam ubezpieczenia, co mam teraz zrobić?”. Jak najbardziej na takie pytania odpowiadamy jeśli jest to nasz klient, ale jeśli inne biuro uzyskało z tego tytułu wynagrodzenie , to czemu my mamy to robić za 0 zł. Tak działają usługi – kupując u nas , pozostajesz zaopiekowany przez nas. Jeśli kupiłeś w innym biurze czy przez internet – prosimy o kontaktowanie się z daną firmą czy osobą, u której został zakupiony taki wyjazd. Jesteśmy oddani naszym klientom, ale nie jesteśmy darmowym remedium na problemy z podróżowaniem dla wszystkich. Każda firma, która sprzedaje swoją ofertę powinna zajmować się swoimi klientami.

Mówisz, że uważasz, że jesteście biurem godnym zaufania. Potwierdzają to nie tylko Wasi klienci, ale również nagrody.

Tak uważam, ale to tylko dlatego, że widzimy tego wieloletnie efekty. Klienci wracający z wakacji, przychodzą do nas po powrocie z kwiatami, upominkami z wakacji i dziękują , bo hotel okazał się strzałem w 10! A to jest dla nas największe podziękowanie za pracę i serce, jakie wkładamy w swoją działalność.

Nagrody zazwyczaj odbiera się za przepracowany sezon, więc w tym roku odebraliśmy nagrodę za sezon 2022. To był bursztynowy certyfikat Exim Tours. U niektórych touroperatorów jesteśmy wyróżnieni jako Vip agenci. Taki tytuł wiąże się z tym, że nasze zapytania są traktowane priorytetowo. Dostajemy zaproszenia na różne eventy dla najlepszych Agentów  i wyróżnienia w postaci zgody na wyjazd StudyTour Deluxe, w których mamy możliwość zobaczyć najbardziej luksusowe hotele dla bardzo wymagających klientów. W takim wyjeździe bierze udział 20 agentów z całej Polski. Teraz we wrześniu Michał jedzie na wycieczkę do Bahrajnu, poznać kraj, kulturę oraz bazę hotelową To kierunek, który będzie się dopiero otwierał na Turystyke i promował na 2024 rok. Tylko 10 agentów z całej Polski zostało wyróżnionych takim wyjazdem, w tym nasze Biuro.

A gdzie Wy sami wybieracie się na wakacje?

Mamy już wykupione wakacje, choć niestety musimy z nich zrezygnować ze względu na pełny sezon w biurze. W planach był Mauritius, ale nie możemy zostawić w dwóch Salonów i  dwóch pracowników w szczycie sezonu. Obecnie zarządzamy dwoma biurami – tym w Żyrardowie i w Grodzisku Mazowieckim przy ul. Sienkiewicza 34. Cudowne jest jednak to, że nie ograniczamy się tyko na te dwa miasta, bo mamy klientów z Żor, Kołobrzegu, Łodzi czy innych zakątków, a dla naszych klientów warto te wakacje po prostu przełożyć. I skupić się na rekrutacji i znalezieniu pracownika, który tak samo powieli naszą pasję do podróżowania i jakości usług

Jak można Was znaleźć, jeśli ktoś nie może do Was dotrzeć stacjonarnie?

Można zawsze do nas napisać, zadzwonić

Travelplanet.pl Żyrardów  517-195-751   zyrardow@travelplanet.pl

Travelplanet.pl Grodzisk Mazowiecki Sienkiewicza 34 577-511-513 

grodziskmaz_sienkiewicza@travelplanet.pl

 

Back to top button
Skip to content