Ważne!Wywiad

Mieszkam w Żyrardowie, w naszym powiecie – bo to jest miejsce, które mam w sercu.

Wojciech Wesołowski: Od trzech lat pełni Pan funkcję Starosty Powiatu Żyrardowskiego.  Gołym okiem widać, że wiele projektów udało się zrealizować panu jak i całemu Zarządowi Powiatu wraz z Radą Powiatu. Jednym z ważniejszych tematów dla pana jak i mieszkańców niewątpliwie jest żyrardowski szpital. Budynki szpitala z zewnątrz jak i wewnątrz już dawno nie były modernizowane, ale chyba udało się sporo przez ten czas zrobić?

Krzysztof Dziwisz: Przez kilka dekad szpital nie był remontowany. Dotyczy to zarówno części zewnętrznej jak i wnętrza wszystkich obiektów szpitalnych. Dlatego postanowiliśmy pilnie zaradzić tej sytuacji. W pierwszej kolejności postawiliśmy na inwestycje ograniczające koszty, a równocześnie zadbaliśmy o przywrócenia  komfortu pobytu i leczenia wszystkim pacjentom. Zaczęliśmy od pozyskania funduszy rządowych na termomodernizację oraz nowy sprzęt i to się udało w kwotach bliskich 30 milionów zł. Część remontów jest jeszcze w toku, jednak przeprowadzenie tych inwestycji zatrzymało degradację budynków i przywróciło wizję nowoczesnego szpitala. Za te środki wykonaliśmy również część remontów wewnątrz oddziałów szpitalnych, które jeszcze będą kontynuowane.

Dziś kiedy patrzymy na te szpitalne budynki, widać powoli efekty.

Zaznaczę, że jest to pierwszy, ale duży krok do dalszych zmian. Za chwilę wystąpimy o kolejne dofinansowania ze środków rządowych i wierzę, że będziemy równie skuteczni w ich pozyskaniu. Łącznie ponad 10 milionów przeznaczymy w najbliższym czasie na remonty wnętrza szpitala. Niedawno pozyskiwaliśmy też środki na wyposażenie i remont pracowni RTG, w tym również zakupiono nowoczesny tomograf komputerowy i dodatkowy sprzęt medyczny – za około 5 milionów złotych. Wprowadzamy zmiany na które mieszkańcy czekali kilkadziesiąt lat. Przede wszystkim zależy mi by ludzie starsi, seniorzy czuli się dobrze zaopiekowani i dlatego od początku modernizacja szpitala była moim priorytetem. Szukamy wykwalifikowanej kadry, m.in. lekarzy by poprawić komfort leczenia, bo pacjenci i personel są dla nas najważniejsi

 

Kolejną inwestycją, którą udało się wykonać jest stadion przy ulicy Bohaterów, przyznam – wygląda okazale. 

Rozwój szkół powiatowych jest mi szczególnie bliski. Stawiam na remonty i wyposażanie szkół oraz stworzenie nowych pracowni i kierunków, ponieważ w młodych jest przyszłość. Od wielu lat staram się dać lepszy start naszym uczniom. Wszystkie 8 szkół, które nadzoruję są dla mnie równie ważne, dlatego systematycznie przeznaczam fundusze na remonty i nowe wyposażenie. Staram się także z Zarządem Powiatu pozyskiwać fundusze zewnętrzne na ich dynamiczny rozwój.

Budujemy obecnie stadion z boiskami przy Zespole Szkół nr 1 (Elektryku). To największa szkoła w powiecie, w której uczy się̨ blisko 1000 uczniów. Dotychczas nie było tam nawet boiska! W tym przypadku również starałem się̨ o dotacje i udało się je pozyskać z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych i Rządowego Programu Polski Ład. Całkowity koszt infrastruktury sportowej, która posłuży nie tylko uczniom, ale i wszystkim innym mieszkańcom, to blisko 14 mln zł. Na tę kwotę składa się 13,5 miliona zł pozyskanych z funduszy rządowych. Ta inwestycja to nie tylko budowa stadionu, lecz także budynku zaplecza sportowego z szatniami, pomieszczeniami biurowymi oraz magazynem. W ramach tego zadania uporządkujemy też cały teren szkolny i wyposażymy go w małą architekturę, nasadzenia zieleni, parking i siłownie na powietrzu. Zamontowaliśmy nowe ogrodzenie. Zadbamy też o upamiętnienie wydarzeń historycznych na tym terenie. Sam stadion będzie się składał z trybun, 400-metrowej bieżni, infrastruktury do dyscyplin lekkoatletycznych, 2 boisk piłkarskich typu „Orlik” oraz boisk do koszykówki, siatkówki, piłki ręcznej i tenisa. Będzie to obiekt certyfikowany przez Polski Związek Lekkoatletyczny oraz przy akceptacji Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej. 

Pamiętam też o uczniach ze specjalnymi potrzebami. Nie może być tak, że osoby z niepełnosprawnościami mają jakieś utrudnienia. Uważam, że musimy tu wykazywać szczególną empatię i pomoc. Dlatego za prawie 12 mln zł wyremontowaliśmy Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Żyrardowie (SOSW). Ta placówka, podobnie jak szpital, czekała na remont przez kilkadziesiąt lat. 

Nowy projekt, który właśnie wdrażamy to remont Zespołu Szkół nr 2 w Żyrardowie (Włókiennik) wraz z budową boisk, za blisko 4 miliony zł. Zależało mi na tym by zmodernizować tę szkołę i starałem się o te fundusze od ponad 2 lat. Jest to ostatnia szkoła, która przez ponad dekadę nie była remontowana, a młodzież trenowała na boisku asfaltowym. Dzięki tej inwestycji wyremontujemy najważniejsze przestrzenie wewnątrz szkoły oraz pobudujemy boiska do piłki nożnej typu „Orlik” oraz wielofunkcyjne do pozostałych gier zespołowych.   

Drogi to też bardzo ważny temat dla mieszkańców powiatu. Wiele dróg wymaga remontów. Jakie inwestycje udało się zrealizować a które obecnie są realizowane?

Dla mnie każda z pięciu gmin powiatu jest równie ważna. Staram się wszystkich wysłuchać i realizować inwestycje zarówno w Żyrardowie, jak i w Mszczonowie, Wiskitkach, Radziejowicach, czy Puszczy Mariańskiej. Wiem, że wiele do życzenia pozostawia stan dróg, ponieważ przez kilkadziesiąt lat nie było funduszy by wszystkie naprawić. Dlatego starałem się z Zarządem Powiatu pozyskiwać fundusze na ten cel. W sumie przeznaczyliśmy ponad 80 milionów zł. na modernizację dróg w obecnej kadencji. Te rekordowe środki w większości pozyskaliśmy ze źródeł rządowych, ale też uzyskaliśmy pomoc gmin, dzięki bardzo dobrej współpracy. W samym obecnym roku przeprowadzamy remonty i modernizacje na terenie wszystkich pięciu gmin wchodzących w skład naszego powiatu, za kwotę ponad 30 mln zł.  Już złożyliśmy wnioski na kolejne dotacje i wierzę, że uda się je pozyskać. 

Wymienię kilka z realizowanych przez nas dróg i mostów: Żyrardów-Korytów-Radziejowice, Mszczonów-Puszcza-Mariańska, Żyrardów-Wiskitki-Działki, ul. Kpt. Pałaca w Żyrardowie (a wcześniej ul. Skrowaczewskiego, Mireckiego i Pileckiego) oraz modernizacja mostów w Bartnikach, Wygnance i Radziwiłłowie. Wiele innych remontów właśnie przeprowadzamy.

Ludzie zauważają zmiany na lepsze w samej organizacji starostwa. Sam byłem dzisiaj złożyć wniosek o duplikat karty wędkarskiej i będę ją miał już jutro do odbioru. Pamiętam jednak ogromne kolejki do rejestracji pojazdów. Jak to w tej chwili wygląda?

Gdy zostałem wybrany na Starostę Powiatu bardzo szybko rozwiązałem problem kolejek. Wymagało to wysłuchania Mieszkańców i Pracowników oraz przeorganizowania wydziału w taki sposób by Mieszkańcy mieli łatwiej. Moim głównym celem działania było usprawnienie urzędu w taki sposób by był przyjazny wszystkim. Sam jestem Mieszkańcem i w przeszłości często zderzałem się z różnymi problemami, dlatego wiedziałem, co utrudniało i co trzeba naprawić. Sytuację poprawiliśmy również w wydziale Ochrony Środowiska, Budownictwa, Geodezji, a także w innych wydziałach i instytucjach powiatowych, których łącznie jest blisko 20. Cieszę się, że mam tu wsparcie Zarządu Powiatu, współpracowników i dyrektorów moich instytucji, którzy wiedzą jak ważne jest dla mnie by Mieszkańcy otrzymywali pomoc.

Jednak nie wszystkie zmiany zyskują akceptację. Radni opozycyjni mają panu za złe powołanie nowego dyrektora Muzeum Mazowsza Zachodniego. Poprzedni dyrektor piastował to stanowisko od 15 lat, ale z drugiej strony jest kojarzony z opcją opozycyjną w Radzie Powiatu. 

Decyzja o powołaniu nowego dyrektora muzeum wynika z naszego dążenia do ciągłego rozwoju i udoskonalania oferty tej placówki. Poprzedni dyrektor z pewnością wnosił wiele cennych wkładów w nasze muzeum i doceniamy to, jednak po tak długim okresie nieuniknione jest pragnienie świeżego spojrzenia i nowych pomysłów. 

Chcemy, aby muzeum stało się jeszcze bardziej atrakcyjne i dostępne dla różnorodnych grup zwiedzających. Jesteśmy otwarci na różne pomysły, które pomogą nam zaktualizować naszą ekspozycję, rozbudować programy edukacyjne, a także zintegrować się z lokalną społecznością. Naszym głównym celem jest stworzenie muzeum, które będzie miejscem nie tylko do przechowywania i eksponowania dziedzictwa kulturowego, ale także do aktywnego uczestnictwa społeczeństwa. Chcielibyśmy, aby muzeum stało się miejscem, gdzie każdy może znaleźć coś ciekawego dla siebie, niezależnie od wieku czy zainteresowań. Wierzymy, że nowy dyrektor przyczyni się do tego celu, wprowadzając innowacje i tworząc unikalne wydarzenia i propozycje dla naszych gości.

Mieszkał Pan, studiował i pracował we Francji, Belgii, Hiszpanii. Dlaczego nie został Pan na przykład w Brukseli, gdzie pracował Pan w Parlamencie Europejskim?

Mieszkam w Żyrardowie, w naszym powiecie – bo to jest miejsce, które mam w sercu. Tu żyje moja rodzina, moi przyjaciele. Jestem lokalnym patriotą.  Zawsze chciałem, żeby Ziemia Żyrardowska była wspaniałym miejscem do życia.  Zależało mi, żeby rozwijać ofertę kulturalną, sportową, żeby była dobra edukacja i opieka zdrowotna. I dlatego na te sprawy postawiłem. Moim celem było pokazanie, że nie ma rzeczy niemożliwych i że razem możemy je zrealizować. 

Teraz, te najlepsze standardy z Francji, Belgii czy Hiszpanii staram się wprowadzać w Powiecie Żyrardowskim. W wielu kwestiach już je osiągamy, a nawet prześcigamy. 

Kontynuacja wywiadu w kolejnym wydaniu ŻPŻ.

 

Back to top button
Skip to content