Żyrardów

Skutecznie dla młodzieży

„Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie” – te wypowiedziane ponad czterysta lat temu słowa, w żadnym momencie naszych dziejów nie straciły na aktualności. Także dzisiaj, jeżeli chcemy z wiarą i optymizmem patrzeć w przyszłość, musimy skupić naszą uwagę na młodzieży. I na miarę naszych możliwości, na skalę miejsko-powiatową, tą uwagę dzieciom i młodzieży poświęcamy.

Nie bez kozery wspomniałem zarówno o mieście, jak i powiecie. Przyjmując za podstawę i punkt odniesienia zadania jakie ciążą na władzach samorządowych, zarówno tych miejskich, jak i powiatowych, to śledząc przez ostatnie lata działania obydwu organów, łatwo zauważyć, że w mijającej kadencji nie zaniedbano możliwości i szans inwestycyjnych, jakie wynikały z polityki ówczesnego rządu. Abstrahując od tego czy słuszne i wystarczające były założenia tej polityki, chciałbym się raczej skupić na tym, co na tym zyskało nasze lokalne podwórko.
 
Dla młodzieży trzeba zadbać o trzy rzeczy: dobrą edukację, możliwość atrakcyjnego zagospodarowania czasu wolnego i perspektywy na przyszłość, na ich dorosłe życie w tym mieście. Każdy z wymienionych obszarów wymaga finansowania. Finansowania bieżących działań oraz finansowania inwestycji mających poprawić obecne warunki. Do władz samorządowych różnego szczebla należy zapewnienie możliwie wielu źródeł tych finansów. Oczywiście nie mniej ważne jest wsparcie pod każdą możliwą postacią osób, które poprzez swoją pasję, swoją misję, chcą poświęcać swój czas na pracę z młodzieżą, ale to oddzielny temat. Natomiast jeżeli chodzi o pieniądze, to zarówno władze miasta jak i powiatu stanęły na wysokości zadania i z dostępnych programów pozyskały znaczne środki, na remonty, rozbudowy i modernizacje obiektów, służących dzieciom i młodzieży.
 
Dla osób, które nie śledziły przez ostatnie miesiące czy lata tych tematów podpowiem, że dzięki tym funduszom realizowane były lub są takie inwestycje jak: rewaloryzacja Szkoły Podstawowej nr 2, rozbudowa Szkoły Podstawowej nr 3, budowa przy „Siódemce” boiska wielofunkcyjnego z zadaszeniem, remont „Włókiennika” czy rozbudowa i modernizacja stadionu przy Zespole Szkół nr 1. Celowo nie wymieniam zakresu poszczególnych zadań, ani nie konkretyzuję, które inwestycje są bezpośrednią zasługą władz miejskich, a które powiatowych. Wszak chodzi o dobro naszych dzieci, tych żyrardowskich, które chodzą do tutejszych podstawówek i tych z powiatu, które uczą się w naszych szkołach średnich. Warto zauważyć, że sporą część tych inwestycji stanowi infrastruktura sportowa. To o tyle ważne, bo o ile szkoły kształcą i zabezpieczają opiekę nad dziećmi w godzinach nauki, to aktywność sportowa prawie zawsze odbywa się w znacznie szerszym zakresie czasowym i pozwala zagospodarować w atrakcyjny sposób ich czas wolny. Jak widać potrzeby dzieci i młodzieży potrafią mobilizować władze do skutecznego działania i współpracy. Taki model funkcjonowania lokalnego samorządu byłby pożądany w każdym aspekcie jego działania.
 
Warto o tym pomyśleć, bo na horyzoncie już się rysuje nowa kadencja. Niezależnie od tego, kto będzie dbał o jakość naszego lokalnego życia przez kolejne lata, niech te przykłady skutecznych działań w aspektach około młodzieżowych, stanowią dowód, że się da i że można. Trzeba tylko chcieć.
Back to top button
Skip to content