Już 20 września pierwsi uczniowie Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Żyrardowie wrócą do internatu. Właśnie dobiega końca I etap przebudowy i modernizacji budynku. 31 sierpnia starosta powiatu żyrardowskiego Krzysztof Dziwisz oraz Dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego Monika Modrzejewska uczestniczyli dziś w odbiorze 2 piętra, co pozwoli 28-ośmiu dzieciom na powrót do internatu.
Warta około 10 mln zł inwestycja, jaką jest modernizacja Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Żyrardowie była koniecznością. Budynek budowany w latach 60. od dziesiątek lat nie był modernizowany, co przekładało się na komfort pracy uczniów. Ponad pół wieku temu w założeniu architektów sypialnie miały pomieścić 10 łóżek dla uczniów, przez co sypialnia miały 33 m2. Dzisiejsze rozporządzenia mówią o zminimalizowaniu liczby uczniów do maksymalnie czterech w pokoju.
Dużym problemem dla ośrodka były bariery architektoniczne, które uniemożliwiały sprawne funkcjonowanie młodzieży. Dużym problemem był brak łazienek w pokojach i windy, której budowa postępuje. W nowym projekcie zwiększono liczbę gabinetów terapeutycznych oraz małe sale do nauczania indywidualnego, o co wnioskowali rodzice i wychowawcy. Obecnie przygotowywana jest także kuchnia dydaktyczna i pralnia. Będzie też nowa sala sportowa i prysznice zlokalizowane w jej pobliżu, a także boisko wielofunkcyjne, plac rehabilitacji i siłownia. I choć przebudowa szkoły trwa nadal, część uczniów już niedługo powróci do internatu.
– Sama inwestycje realizowana jest po to, żeby przystosować placówkę dla dzieci niepełnosprawnych. Ten częściowy odbiór 2 piętra internatu to przede wszystkim możliwość przebywania uczniów, którzy są jednocześnie naszymi wychowankami, w warunkach domowych w pobliżu szkoły, a jednocześnie bez konieczności angażowania rodziców w dodatkowe przewozy – mówi Dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego Monika Modrzejewska.
Jak przekazała nam dyrektor placówki, pierwszy miesiąc upłynie uczniom i wychowawcom na organizowaniu internatu dla domu. Kadra pedagogiczna zdaje sobie sprawę, jak ważna jest adaptacja wychowanków w nowej przestrzeni, co niejednokrotnie podkreślali również rodzice, śledzący na bieżąco postępy inwestycji.
– W trakcie budowy pojawiali się rodzice naszych uczniów. Szczególnie ważna była dla nich sprawa internatu. Zdarzało się, że rodzice, którzy nie mogli do nas przyjść lub byli zainteresowani miejscami, które obecnie są niedostępne, otrzymywali od nas zdjęcia – opowiada dyrektor placówki.
Niestety odbiór części internatu nie oznacza końca inwestycji, dlatego konieczna była współpraca z innymi placówkami, by uczniom umożliwić naukę stacjonarną.
– Poprosiliśmy o współpracę Zespół Szkół nr 1 i Zespół Szkół nr 2. To właśnie tam uczniowie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego mogą przebywać podczas zajęć lekcyjnych, a także spożywać posiłki. Dziś jesteśmy dopiero w połowie drogi, ale chcieliśmy dać tą możliwość uczniom w nowym roku szkolnym, by miały miejsce, w którym mogą przebywać i odpocząć po zakończeniu zajęć – mówi Starosta Powiatu Żyrardowskiego Krzysztof Dziwisz.
