Komentarz politycznyWywiad

Wywiad z Burmistrzem Mszczonowa

 

Zapraszamy do zapoznania się z ciekawym wywiadem z  Józefem Grzegorzem Kurkiem – Burmistrzem Mszczonowa. Poruszono w nim, m.in kwestie Parku Park of Poland.

Z Burmistrzem Mszczonowa rozmawia Mateusz Milczarek (za portalem www.mszczonow.pl)

Panie burmistrzu, zakończył się drugi rok obecnej kadencji, czy może go Pan podsumować? Co Pana zdaniem było w nim najbardziej istotnego?

Niewątpliwie był to rok upływający pod znakiem przygotowań do dwóch potężnych przedsięwzięć. Pierwsze, to inwestycja prywatna – tak długo wyczekiwany Park of Poland, ale o nim opowiem za chwilę. Na początek chciałbym się skupić na olbrzymiej pracy związanej z przygotowaniami do złożenia projektu rewitalizacyjnego. Przypomnę, że Rada Miejska Mszczonowa uchwałę w sprawie przystąpienia do opracowywania Programu Rewitalizacji podjęła 24 lutego 2016 roku. Na terenie miasta wskazano cztery obszary (tzw. zdegradowane społecznie), na których zaplanowano szereg inwestycji mających pobudzić je do rozwoju i zapobiec dalszemu narastaniu na nich problemów społecznych. Ożywienie tych wydzielonych terenów zaplanowano dzięki opracowanemu i przyjętemu przez władze samorządowe Programowi Rewitalizacji. Umożliwi on ubieganie się o uzyskanie dofinansowania ze środków unijnych na lata 2014-2020. W sumie, w ramach programu rewitalizacji, na terenie miasta przewidziana jest realizacja aż 89 projektów za łączną kwotę przekraczającą 58 milionów złotych. Wkład własny gminy w to olbrzymie przedsięwzięcie ma oscylować w granicach 4 mln 700 tys. złotych. Realizacja wyznaczonych działań, zawartych w projektach twardych (inwestycyjnych) oraz miękkich (działania prospołeczne uzupełniające planowane inwestycje), będzie miała miejsce do 2023 roku. Jeśli te projekty zyskają dofinansowanie, staną się prawdziwym kołem zamachowym gminnego rozwoju. Na liście inwestycji rewitalizacyjnych znalazły się m.in.: termomodernizacja budynku OSP oraz czterech gminnych, mieszkalnych budynków komunalnych, stworzenie parku miejskiego na przykościelnych błoniach, wybudowanie obiektów sportowych (boisko, stanowisko lekkoatletyczne oraz zewnętrzna siłownia) przy LO i Zespole Szkół, przebudowa ulic Brzoskwiniowej, Malinowej, Północnej, Zarzecznej, Jeżynowej, Szkolnej i Dworcowej, przebudowa i uatrakcyjnienie placu zabaw przy ul. Północnej, wybudowanie placu zabaw dla przedszkolaków pomiędzy skrzydłem „B” (zachodnim) Szkoły Podstawowej, a obecną siedzibą Izby Pamięci Ziemi Mszczonowskiej, w której budynku zostaną w przyszłości umiejscowione siedziby gminnych organizacji pozarządowych, zaadoptowanie budynku komunalnego przy ulicy Tarczyńskiej 31 na potrzeby punktu rehabilitacji i domu dziennego pobytu dla osób w podeszłym wieku, a także osób samotnych i schorowanych, remont, przebudowę i termomodernizację budynku obecnego Komisariatu Policji, do którego przeniesiona zostanie Izba Pamięci Ziemi Mszczonowskiej i siedziba Hufca ZHP. W tym budynku znajdzie też centrala miejskiego monitoringu. Należy też wspomnieć o realizowanym właśnie podniesieniu piętra w skrzydle B mszczonowskiej szkoły podstawowej, gdzie powstaje 100 nowych miejsc przedszkolnych.

 

Jeśli uda się pozyskać te środki, Mszczonów czeka inwestycyjny boom. Co jednak, gdyby nie udało się otrzymać dofinansowania?

W takim wypadku inwestycje te i tak będą zrealizowane, choć zajmie to więcej czasu, bo będziemy je finansować stopniowo z własnych środków. Ich wykonanie rozciągnie się na przestrzeni lat, ale z nich nie zrezygnujemy. Tak czy inaczej, są nam one potrzebne. Z własnych funduszy już rozpoczęliśmy przebudowę szkolnego budynku B. Uporządkowany już został też teren pod park miejski na tzw. parafialnych błoniach. Doprowadzimy też do przebudowy ulicy Warszawskiej. Rozwój Mszczonowa nie zatrzyma się. Środki zewnętrzne pozyskujemy dla jego przyspieszenia. Nie traktujemy ich jak kroplówki, którą podaje się niewydolnemu organizmowi, ale raczej jako wzbogacone paliwo lane do auta, aby jego silnik działał jeszcze sprawniej. Tak należy patrzeć na tą sprawę.

 

W zakończonym 2016 roku tych środków jednak zabrakło…

Niestety, rok 2016 – tak jak to już mówiłem podczas spotkań samorządowych z mieszkańcami – nie był najlepszy pod względem finansowym. Zwiększono nam o 100% podatek „janosikowy”, polegający na łożeniu przez tzw. bogate polskie gminy na te, które nie radzą sobie najlepiej ze swymi finansami. To obciążenie wyssało z naszego budżetu fundusze, które moglibyśmy przeznaczyć na rozwój. Co gorsza, z powodu promowania tychże ubogich samorządów, nie przeszły złożone w tym roku drogowe projekty unijne, złożone przez naszą gminę. W podobnej sytuacji znalazły się wszystkie gminy z powiatów Zachodniego Mazowsza. Nie rozumiem, dlaczego niewydolne gminy mogą mieć na inwestycje więcej pieniędzy od sąsiadów, którzy płacą „janosikowe”? Ciągłe dotowanie wręcz demoralizuje. Uczy, że można funkcjonować, nie dbając należycie o swoje finanse.

Wróćmy może jednak do tematu. Przez ostatni rok nie zasypywaliśmy gruszek w popiele. Wykorzystaliśmy go bardzo intensywnie do tego, aby przygotować szereg cennych projektów, na które być może uda się pozyskać unijne fundusze. Jesteśmy przygotowani z nowymi programami. Najbardziej zaawansowany jest – wspomniany już  wcześniej – program rewitalizacji.

 

Samorząd zadbał o przygotowanie projektów pod swoje inwestycje. Część z nich rozpoczął już z własnych funduszy. Należy pozyskiwać jak największą liczbę inwestorów, aby poprawiać warunki lokalnego rynku pracy i zasilać budżet nowymi podatkami. Czy w tym roku jest szansa na powiększenie liczby inwestorów?

To pytanie pozwoli mi nawiązać do zapowiedzianego na początku naszej rozmowy tematu dużego inwestora prywatnego. W końcu możemy ogłosić, że niedługo zakończy się okres wyczekiwania na inwestycję firmy Global Park. Park of Poland zacznie powstawać. Sądzę, że już wiosną na plac budowy wjadą maszyny. Właściciele firmy nie chcą jeszcze podawać konkretnego terminu otwarcia inwestycji, aby później nie wynikło wokół niego niepotrzebne zamieszanie, ale określenie „wiosną tego roku” wydaje się w miarę konkretne i wiarygodne. Przedsięwzięcie to będzie potężnym impulsem rozwojowym dla całego regionu. Do końca 2018 roku ma powstać jego pierwsza część czyli olbrzymi park wodny. Gdy zacznie działać cały park, to zgodnie z przewidywaniami odwiedzać go będzie do 1,5 miliona osób rocznie. Proszę sobie tylko wyobrazić, ile miejsc noclegowych będzie musiało powstać w okolicy dla obsłużenia takiej ilości odwiedzających. Ile powstanie barów, restauracji, zajazdów. Jak rozwinie się sieć różnego rodzaju usług. Uważam, że jeśli tylko wydarzenia na świecie nie skomplikują sytuacji w naszym regionie Europy, to za kilka lat Mszczonów zmieni się nie do poznania.

 

Czyli Tygrysowi Mazowsza wzmocnią się pazury i kły?

Oj, tak – stanie się naprawdę groźnym drapieżnikiem… (uśmiech)

 

Nim zaczniemy odcinać kupony od tej potężnej inwestycji, czeka nas jeszcze wiele problemów do rozwiązania. Jednym z nich będzie poradzenie sobie z reformą oświaty. Czy na naszym terenie spowoduje ona spore zamieszanie?

Przy wielu już okazjach zapewniałem mieszkańców, a także samych nauczycieli, że nie mamy się czego obawiać. Nikt z pracowników naszych szkół nie straci pracy. Krzywda nie stanie się też uczniom. W nowym układzie takie szkoły, jak Lutkówka i Piekary, powrócą do kształcenia w klasach 0-8. W Mszczonowie klasy 0-4 będą się uczyć w budynku obecnej Szkoły Podstawowej, a klasy 5-8 – w budynku obecnego Gimnazjum. We współdziałających ze sobą Szkołach w Osuchowie i w Bobrowcach podział klas będzie wyglądał następująco: 4-8 – Osuchów i 0-3 – Bobrowce. We Wręczy pozostaną, jak dotychczas, klasy 0-3. Do rozwiązania obowiązku zapewnienia miejsc przedszkolnych wszystkim trzylatkom, gmina już także podjęła stosowne kroki. Inwestycja w skrzydle B Szkoły Podstawowej, to właśnie sposób na to postawione przed nami wyzwanie. Rozwiążemy je poprzez uruchomienie filii Miejskiego Przedszkola, która znajdzie swoje miejsce właśnie we wschodnim budynku szkoły podstawowej. Trwają tam obecnie prace modernizacyjne. W miejscu byłych lokalów mieszkalnych dla nauczycieli, które były lokalizowane na samej górze, powstaną klasy przedszkolne dla stu dzieci. Plac zabaw dla maluchów powstanie na terenie pomiędzy Izbą Pamięci Ziemi Mszczonowskiej a zachodnim skrzydłem szkoły podstawowej.

 

Czy zapowiadane i już  realizowane inwestycje nie będą się wiązały z podwyżką lokalnych podatków i opłat?

Rok 2017 zgodnie z zapowiedziami władz samorządowych nie przyniesie podwyżek w opłatach za wodę, ścieki i śmieci. Zależy nam, aby mieszkańcom Gminy żyło się coraz lepiej. Pracujemy dla ludzi, a nie przeciwko nim. Mszczonów ma naprawdę stabilny samorząd, który dba o interes mieszkańców.

 

Czy w kontekście tego, co Pan powiedział, mógłby się Pan odnieść do planowanych zmianach w ordynacji wyborczej. Konkretnie tych, dotyczących ograniczenia kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.

Mszczonowski sukces gospodarczy nie wziął się z powietrza. To wynik sukcesywnie i konsekwentnie prowadzonej polityki samorządowej. Mszczonowska zgoda stała się naszą siłą. Teraz, gdy odgórnie będziemy mieli narzucone zamieszanie w szeregach samorządowych, na pewno nie przyniesie to niczego dobrego. Ufam jeszcze, że rząd wycofa się z tych planów. Na zakończenie dodam tylko, że Ci, którzy powołują się przy uzasadnianiu planowanych zmian na przykład najwyższego w kraju urzędu Prezydenta RP, popełniają zasadniczy błąd. Zapominają bowiem o jednym ważnym szczególe. Prezydent po wyczerpaniu dwóch kadencji, opuszczając zajmowany urząd, otrzymuje prezydencką rentę lub jak zwą ją inni „prezydencką emeryturę”. W przypadku samorządowców takiego rozwiązania chyba nikt nie planuje wcielać w życie. Należy więc sobie zadać  pytanie, czy oby tym samym nie narazi się samorządów na prawdziwy rozkwit patologicznych zachowań. Przecież po reformie druga kadencja i tak będzie tą … ostatnią. Nie trzeba się już będzie starać, zabiegać o społeczne uznanie. Czy to na pewno o to chodzi?

 

Pozostaje mieć nadzieję, że unikniemy chaosu i nasz samorząd będzie mógł w całości zabiegać o ponowny wybór na koniec kadencji. Wracając do tematu planów na rok 2017 chciałbym jeszcze spytać, jakich zmian mieszkańcy mogą się spodziewać w najbliższym czasie. Zmian, których sprawcą będzie samorząd, a także innych nowych inwestycji.

Ruszyła budowa nowego komisariatu. Powstaje on na terenie przekazanym przez Gminę. Warto wiedzieć, że samorząd wyasygnował też na jego budową własny wkład finansowy. Historia z budową nowej siedziby dla lokalnej policji, to wręcz wieloodcinkowy serial, który trwa nieprzerwanie od 27 lat. Od kiedy pełnię urząd burmistrza cały czas słyszałem, jak bardzo potrzebna jest ta inwestycja. Teraz w końcu się rozpoczęła. Będzie to nowoczesny budynek, który stanie w pobliżu TERM i ronda na styku ulicy Wschodniej i trasy nr 50. Przypomnę, że po zakończeniu tej inwestycji budynek po starej siedzibie policji przejmie gmina. Znajdą się tam, między innymi, pomieszczenia dla Izby Pamięci Ziemi Mszczonowskiej, która obecnie działa w budynku przy ulicy Warszawskiej.

Planowana jest też rozbudowa i modernizacja budynku „starej lecznicy”. Tam powiększeniu ulegnie cześć przeznaczona na rehabilitację, gdyż osób potrzebujących terapii przybywa wprost lawinowo. W rozbudowanym budynku będzie też dodatkowo miejsce dla podopiecznych Fundacji „Uśmiech Dziecka”, powstaną także pomieszczenia dla Domu Dziennego Pobytu dla osób starszych i schorowanych, którym bliscy nie są w stanie zapewnić całodobowej opieki.

Wyremontujemy wiadukt w Grabcach Towarzystwo, który pozostaje pod zarządem gminnym. Wymaga on przeprowadzenia stosownego remontu. Jego wykonanie wymusza też na nas planowana modernizacja trasy kolejowej Skierniewice – Łuków. Zostanie ona przystosowana do prędkości 120 km/h. Tym samym znikać na niej będą takie kolizyjne przejazdy jak w sąsiadującej z Grabcami Długowiźnie. Wzdłuż torów wybudowane zostaną trasy serwisowe, które będą prowadziły do wiaduktów.

Na obwodnicy Mszczonowa w miejscach dwóch kolizyjnych skrzyżowań (w pobliżu Keramzytu i w Grabcach – przejazd w kierunku drogi na Budy Mszczonowskie) cały czas zabiegamy o wybudowanie rond. W tym roku nie ustaniemy w naszych staraniach. Wiemy, jak potrzebne są te inwestycje. Konieczne jest też powiększenie głównego ronda na mszczonowskiej obwodnicy, w którym spotykają się ze sobą dwie trasy tranzytowe (50-ka i 8-emka). Dołożenie na nim drugiego pasa usprawniłoby ruch i zapobiegło tworzeniu się kłopotliwych korków.

Chcemy też wszelkimi możliwymi sposobami przyspieszyć rozwiązanie niekończącego się problemu z dostępem do sieci internetowej. Ten bardzo doskwiera mieszkańcom. Wielu z nich narzeka na małą przepustowość lub zupełny brak dostępu do sieci. Kwestia zapewnienia dostępu do szerokopasmowego Internetu nie jest – co prawda – zadaniem gminy, ale Urzędu Marszałkowskiego, jednak samorząd czyni wszystko, aby przyspieszyć rozwiązanie tego problemu. Urząd Marszałkowski zrealizował projekt „Internet dla Mazowsza” poprzez wybudowanie sieci szkieletowej, czyli głównych światłowodów na terenie całego Mazowsza, w tym w gminie Mszczonów. Wykonanie tzw. „ostatniej mili”, czyli wybudowanie lokalnej sieci, łączącej poszczególne gospodarstwa domowe ze wspomnianą siecią szkieletową, przekazane zostało natomiast prywatnym operatorom telekomunikacyjnym. Aktualnie trwa wybór inwestora, który podejmie się tego zadania. Te łączniki rozprowadzane będą po terenie gminy najbardziej dogodnymi sposobami, czyli będą podwieszane do słupów energetycznych bądź zostaną poprowadzone w ziemi. Istnieje szansa, że cała inwestycja zakończy się w przeciągu 3 lat.

Na zakończenie wspomnę jeszcze o tym, w jaki sposób gmina dofinansowuje działania mieszkańców, obliczone na uzyskanie efektu proekologicznego. Cały czas udzielane są dopłaty do wymiany pokryć dachowych z eternitu na inne materiały oraz do budowy biobloków czyli przydomowych oczyszczalni ścieków. Można też korzystać z dofinansowania przy wymianie starego pieca węglowego na nowoczesny piec gazowy lub działający na inne ekologiczne paliwo. Dopłaty te wynoszą do 5 tys. złotych. Szczegółowe informacje na temat każdego z programów można uzyskać w Wydziale Gospodarki Gminnej Urzędu Miejskiego w Mszczonowie. Ta ostatnia informacja powinna dotrzeć do wszystkich mieszkańców szczególnie teraz, gdy borykamy się wszyscy z problemem smogu. Musimy przejść na ekologiczne rozwiązania. Ogrzewanie domów nieekologicznymi metodami staje się powodem poważnych komplikacji. Jakość naszego powietrza staje się wprost śmieciowa. Nie zdradzę chyba żadnej tajemnicy, że najbardziej szkodliwe są dla nas te piece, w których dosłownie palone są śmieci. Docierają do mnie sygnały, że ludzie podkradają sobie worki ze śmieciami, wypełnionymi odpadami ze sztucznego tworzywa. Domyślamy się, gdzie później są one „utylizowane”. Ten proceder jest naprawdę groźny. Może stać  się powodem wystąpienia wielu ciężkich schorzeń. Pamiętajmy o tym.

 

Źródło/fot. : Urząd Miejski w Mszczonowie  / mszczonow.pl

Back to top button
Skip to content