W Klubie Seniora „Siwy dym” odbyły się warsztaty pod znakiem nowych technologii. W poniedziałek 2 sierpnia seniorzy spotkali się z przedstawicielem młodszego pokolenia, by wspólnie rozgryźć tajniki i funkcje smartfona.
Jeżeli ktoś pomyślał, że warsztaty polegały na zapoznaniu się z urządzeniem od podstaw, jest w ogromnym błędzie. Żyrardowscy seniorzy zapoznali się z nowymi aplikacjami, które ułatwiają im kontakt ze światem. Warsztaty ze smartfonem młodszemu pokoleniu mogą wydawać się dość abstrakcyjną propozycją, chyba że młodzież występuje w roli eksperta. 17-letni Arkadiusz Ćwilich, uczeń żyrardowskiego „Elektryka” poświęcił poniedziałkowy poranek, by pomóc seniorom w obsłudze smartfona.
– Poinformowano nas w szkole, że w Klubie Seniora są organizowane takie zajęcia i osoby chętne mogą przyjść. Postanowiłem się zgłosić. Najczęściej seniorzy mają problem z wysyłaniem zdjęć i korzystaniem z różnych aplikacji. Zdarza się, że ja też nie znam odpowiedzi na wszystkie pytania, ale w granicach swoich możliwości staram się pomóc – opowiada Arek.
Pytaniom seniorów nie było końca i dotyczyły surfowania po różnych zakątkach Internetu. Podczas warsztatów omawiano działanie różnych aplikacji i instalowania aktualizacji oprogramowania. Istotną kwestią było szukanie różnych źródeł informacji, np. gdzie znaleźć ciekawe filmy i fotografie oraz jak wysłać wirtualną kartkę z życzeniami. Okazuje się, że korzystanie ze smartfonów nie jest dla seniorów nowością, bo ze swoich telefonów korzystają codziennie. Wielu z nich posiada swoje konta na social mediach i bez problemu można ich wyszukać.
– Wrzucam na Facebooka moje prace plastyczne. Jak robimy coś w klubie, to od razu pstrykam zdjęcia i mogę to pokazać innym – mówi Halina Sokołowska, uczestniczka warsztatów ze smartfonem.
Niektórzy seniorzy korzystają z nowoczesnej „komórki” do celów zawodowych. Barbara Helbich dzięki mobilnemu dostępowi do Internetu ma stały dostęp do najświeższych informacji. – Muszę być na bieżąco ze wszystkimi zmianami, które dotyczą mnie, jako księgowej. Poza tym lubię szukać informacji o kwiatach i ogrodnictwie. Lubię, gdy inni wysyłają mi zdjęcia, ale ja sama tego nie robię — dodaje Pani Barbara.
Okazuje się, że Internet to nie tylko możliwość nawiązywania kontaktów międzyludzkich, ale także poszerzanie swojej wiedzy. – Od 2 lat uczę się języka angielskiego przy użyciu aplikacji. Codziennie pracuję około godziny, zbieram punkty i dla mnie to jest bardzo ciekawe zajęcie. Taka swego rodzaju krzyżówka. Jestem humanistką z wykształcenia, więc takie zajęcia cieszą mnie niesamowicie, a robię to przecież dla siebie – tłumaczy Barbara Ciszewska.
Jednak dzień ze smartfonem to nie tylko warsztaty korzystania z nowej technologii. To doskonały pretekst do nawiązywania relacji między seniorami a młodzieżą. To istotne w przypadku stereotypu krążącego na temat relacji młodych osób i seniorów. Międzypokoleniowa konfrontacja i wspólne działania otwierają nowe furtki dla współpracy, pozwalają budować i rozwijać relacje, a przede wszystkim są podstawą zrozumienia wzajemnych potrzeb. Stymulujące może być, kiedy seniorzy chętnie dzielą się z młodymi osobami wiedzą i doświadczeniem, natomiast młodzież wyjaśnia seniorom tajniki użytkowania nowoczesnego sprzętu, opowiada o aktualnych trendach panujących wśród młodzieży i przy okazji może skorzystać z dobrych rad starszego pokolenia.
