Dyrektorzy żyrardowskich szkół 10 czerwca 2020 roku otrzymali wiadomość z Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Żyrardowa, iż na podstawie otrzymanego e-maila od prezesa PGM dot. prac związanych z przejęciem bieżącej konserwacji technicznej budynków szkół i przedszkoli przez PGM mają dostarczyć informacje dotyczące zakresu obowiązków stanowisk robotników gospodarczych i konserwatorów, wykazu prac, materiałów zużytych do tych prac oraz wykazu przeglądów technicznych.
Informacja nie pozostawia złudzeń, w ramach oszczędności za bieżącą konserwację techniczną budynków szkół i przedszkoli będzie odpowiadać miejska spółka PGM a nie konserwatorzy w poszczególnych szkołach. Co się zatem stanie z tymi ludźmi zatrudnionymi w szkołach? Nikt w tej chwili tego nie precyzuje.
Dyrektorzy szkół z którymi rozmawialiśmy nie kryją niezadowolenia. Zepsuty kran, klamka, przepalona żarówka, koszenie trawników, grabienie liści czy odśnieżanie to tylko niektóre z obowiązków konserwatorów i pracowników gospodarczych. Po zmianie z każdą tego typu sprawą dyrektor będzie musiał dzwonić do PGMu – nie będzie już podległości służbowej a wszystko odbywać się będzie na zasadzie jednorazowych zleceń. Dyrektor poczeka też w kolejce, ponieważ z usług tych będzie korzystać każda żyrardowska szkoła i przedszkole. Czy szkoła na tym zyska? Raczej budżet miasta i PGM. Wiele obaw jest też o jakość usług – każdy kto przechodzi czy przejeżdża przez nasze miasto widzi jak wyglądają budynki pod pieczą PGM-u. Nie nastraja to optymistycznie na przyszłość.
COVID-19 najprawdopodobniej dość mocno wpłynął na finanse miasta. Prezydent Lucjan Krzysztof Chrzanowski zabronił jednostkom miejskich dokonywania jakichkolwiek zakupów towarów i usług zakwalifikowanych jako wydatki bieżące. Zezwolono tylko na takie, które są niezbędne do zachowania ciągłości działania placówek.
18 czerwca 2020 interpelację w tym samym temacie wystosował radny Marek Treliński, która wydaje się po prostu formalnym zalegalizowaniem decyzji, która została już podjęta wcześniej.
