Od kilku miesięcy mieszkańcy Żyrardowa zmagają się z utrudnieniami na jednej z głównych ulic miasta. Chodzi o ul. Mickiewicza która na wiosnę tego roku została rozkopana, wielu mieszkańców do dziś zastanawia się jaki jest cel przeprowadzanych tam prac. Okazuje się, iż zadanie realizowane przez PGK Żyrardów polegać miało na przeprowadzeniu nowej rury kanalizacyjnej.
Prace związane z zakopaniem rur zostały zakończone, mimo to nawierzchnia dalej nie została doprowadzona do stanu pierwotnego, na remontowanym odcinku wprowadzone zostało ograniczenie prędkości pojazdów do 30 km/h. Problemem jednak jest fakt, iż część znaków B-33 zawieszona została na nieprzepisowej wysokości, przez co kierowcy nie traktują ich obligatoryjnie. Regulacja ta wynika z rozporządzenia Ministerstwa Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. Akt prawny ten stanowi, że minimalna wysokość znaków drogowych wynosi minimum 2 metry lub minimum 2,2 metra w przypadku umiejscowienia znaku na chodniku i w jego myśl znaki zawieszone poniżej nie obowiązują.
Na ul. Mickiewicza z powodu w połowie naruszonego pasa w kierunku Korytowa ruch odbywa się w zwężeniu. Jest to jedna z głównych dróg wyjazdowych z Żyrardowa, dojedziemy nią m.in do wjazdu na drogę ekspresową S8 na węźle Radziejowice oraz Mszczonów. Z powodu utrudnień dziennie dochodzi tam do wielu niebezpiecznych sytuacji. O to dlaczego droga nie została przywrócona do stanu przed montażem kanalizacji zapytaliśmy Zastępcę Prezydenta Miasta Żyrardowa – Przemysława Kopca.
Zadanie drogi Mickiewicza realizuje Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Żyrardów w ramach dużego projektu. Niestety umowa na wykonanie tego odcinka sieci kanalizacyjnej zawierana była w 2020r i w związku z sytuacją COVID-19 oraz wojny na wschodzie materiały potrzebne do przeprowadzenia inwestycji znacznie podrożały. Wykonawca wystąpił do spółki z roszczeniem zwiększenia wynagrodzenia o jeden do sześciu milionów złotych, w zależności od zastosowanych rozwiązań. Na chwilę obecną spółka poszukuję rozwiązania, które będzie tanie i dobre zarazem. Prowadzone są rozmowy z jednostką współfinansującą w celu pozyskania środków z zewnątrz. Zgodnie z planami droga powinna zostać naprawiona do końca listopada. Mówił Zastępca Prezydenta Miasta Żyrardowa – Przemysław Kopiec.
